Ich piosenki są tak ożywcze jak przekleństwo w katedrze. Zawieszone między poezją śpiewaną a folkiem. Przed nami Wciórności!

Kim są?

Sześć upiorów wciórności było towarzyskich.
Zbliż się tu do nas i poznaj ich wszystkich!

Takie historie zazwyczaj zaczynają się od marzeń. Magda marzyła, by śpiewać coś, czego jeszcze nikt nie śpiewał,  a Mateusz odważył się wyciągnąć swoje tekst z szuflady. Tak oto w 2022 roku powołano do życia Wciórności. Mają za sobą koncerty, radiowe wywiady, a przede wszystkim mają słuchaczki i słuchaczy.

Na Wciórności składa się sześcioro artystek i artystów. Wokalistka chórowa Magda Ciesielska odnajduje w zespole siebie i pokazuje nam swoją pięknie brzmiącą twarz. Dominika Chądzyńska-Miazga to multiinstrumentalistka i aranżerka. Bartek Balik to ten gość od harmonijki i od tego, by płyta brzmiała dobrze, bo zajmuje się też miksem i masteringiem. Mateusz Błaż, kolejny z trojga multiinstrumentalistów Wciórności, komponuje i pisze teksty. Przemek Postek przebiera palcami po gryfie gitary jak nikt inny. Przemek Olczak, zwany też „Światobeatem” poza tym, że jego supermocą jest multiinstrumentalizm, to jeszcze świetni z niego aranżer.

Właśnie wydali EPkę, a że dziesięć upiorów wciórności tańczyło dokoła, jeden niosący płytę zabłądził i trafił do Molla. Spodziewaj się więc niebawem recenzji.

Co myślę o Wciórności?

Kiedy przeczytałam, że grają muzykę, którą ciężko zamknąć w ramę gatunkową, zastanowiło mnie to na ile jest to prawda. Później zerknęłam na zestaw instrumentów: bas, klarnet, pudełkofon, kalimba, lira korbowa, drumla, djembe czy cajon. Jest więc różnorodnie.

Jeśli szukasz typowego folkowego zespołu, to Wciórności nie jest tą kapelą. Jeśli zaś szukasz czegoś z pogranicza folku, jazzu czy po prostu dźwiękowej świeżości, Wciórności jest zespołem dla Ciebie.

Dla mnie, poza warstwą muzyczną, ważna jest też warstwa tekstowa i tu dzieje się dużo dobrego. Piosenki Wciórności są inteligentne, żartobliwe, ale też zaangażowane. Nastawione na uważność na to, co dzieje się wokół nas na co dzień. Śpiewają o samotności, stylizują teksty (na przykład na litanię), nie brakuje odniesień do demonologii słowiańskiej (tytułowe upiory czy zmora i południca) czy odniesień do aktualnych wydarzeń.

Wciórności posłuchasz tutaj:

Tidal

Zdjęcie użyte we wpisie otrzymałam od zespołu Wciórności.

Mol(l) Płytowy