utworzone przez mollplytowy | paź 14, 2018 | Recenzja
Gitara elektryczna, gładki w obejściu głos, perkusja i kontrabas. Wyobrażacie sobie robić dym takimi instrumentami? No way! A co jeśli powiem Wam, że ten Dym nie krzyczy, a buja, nie dusi, a koi? Nie drze mordy, a piękne ma „Usta”? Na pozór nieskomplikowana...